Motto

Welcome divider

„(...) polszczyzna jest zobowiązaniem, a dla niektórych pasją” - Czesław Miłosz

Działalność TKJ


Towarzystwo Kultury Języka

Towarzystwo Kultury Języka i jego działalność na rzecz środowisk lokalnych

Józef Porayski-Pomsta

1. Z historii Towarzystwa[1]

Towarzystwo Kultury Języka jest stowarzyszeniem naukowym. Zostało założone w 1929 przez grupę profesorów Uniwersytetu Warszawskiego, m.in. Adama Antoniego Kryńskiego,  Stanisława Szobera, Witolda Doroszewskiego oraz pisarza Karola Irzykowskiego, pod nazwą Towarzystwo Poprawności Języka Polskiego, którą w 1933 roku zmieniono na Towarzystwo Krzewienia Poprawności i Kultury Języka. Pod tą ostatnią nazwą Towarzystwo działało do 1939 roku.

W okresie, o którym mowa, Towarzystwo skupiało swoją uwagę na działalności komisji specjalistycznych oraz na wydawaniu przeniesionego z Krakowa do Warszawy, założonego przez Romana Zawilińskiego, czasopisma „Poradnik Językowy” a także akcją odczytową oraz poradnictwem językowym dla instytucji wydawniczych i oświatowych.

W Towarzystwie działały komisje:

  • Komisja Języka Urzędowego (od 1930) – współpracowała z Komisją Kodyfikacyjną Ministerstwa Sprawiedliwości i Komitetem Techniki Ustawodowczej Senatu RP, opiniując projekty ustaw, zarządzeń, regulaminów oraz prowadząc rejestr usterek języka używanego w urzędach i biurach;
  • Komisja Języka Prasowego (od 1931) – rejestrowała neologizmy językowe w tekstach literatury pięknej oraz tekstach prasowych; zbierała materiał uzupełniający do Słownika języka polskiego Jana Karłowicza, Adama Antoniego Kryńskiego i Władysława Niedźwiedzkiego, zwanego Słownikiem warszawskim;
  • Komisja Propagandowa – organizowała zebrania dyskusyjne wśród nauczycieli szkół powszechnych i średnich w Warszawie oraz zajmowała się wyjaśnianiem wątpliwości językowych.

Towarzystwo prowadziło również Poradnię Językową, która udzielała porad osobom prywatnym i instytucjom, oraz zajmowało się tłumaczeniem na język polski tekstów angielskich, francuskich, włoskich, łacińskich ukraińskich, białoruskich, czeskich, słowackich i serbochorwackich.

W 1966 roku Towarzystwo odrodziło się pod nową nazwą: Towarzystwo Kultury Języka, w nieco innym kształcie i z nieco innymi zadaniami. O ile w okresie międzywojennym było organizacją bardziej elitarną, skupiającą przede wszystkim pracowników nauki i elitę inteligencji humanistycznej, którzy za jeden z głównych celów uznali dbałość o poprawność języka literackiego i szerzenie wiedzy w tym zakresie wśród użytkowników tej odmiany polszczyzny, o tyle w okresie powojennym stało się organizacją otwartą na środowiska inteligenckie w ogóle, zwłaszcza nauczycieli szkół wszystkich szczebli. Otworzyło się też na inteligencję pozawarszawską, organizując się w postaci oddziałów terenowych. Odziały te powstały głównie na terytorium Mazowsza, Podlasia, Warmii i Mazur, ale także Dolnego Śląska i Pomorza. Poza Warszawą pierwsze oddziały powstały w Olsztynie i Płocku. Towarzystwo postawiło sobie też za cel współpracę z innymi towarzystwami, nie tylko zresztą naukowymi, spośród których, ze względu na rolę, jaką odegrały w latach sześćdziesiątych ub. wieku, należy wymienić przede wszystkim Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, Płockie Towarzystwo Naukowe oraz Łomżyńskie  Towarzystwo Naukowe im. Wagów. 

2. Cele i zadania Towarzystwa Kultury Języka[2]

Prof. Witold Doroszewski – inicjator reaktywowania w 1966 roku Towarzystwa – nawiązując do słów Jana Baudouina de Courtenay: Człowiek ma nie tylko prawo, ale i obowiązek doskonalenia swoich narzędzi społecznych, tak określał jego cele:

„Język organizuje nasze myślenie i od tej strony interesuje nas najbardziej, od tej strony wymaga nieustannej uwagi, pracy i dbałości. Praca nad językiem rozumiana jako praca nad uświadamianiem sobie jego olbrzymiej roli w kształtowaniu pojęć, postawy umysłowej, a co za tym idzie sposobów reagowania na świat, sposobów zachowywania się w najrozmaitszych sytuacjach życiowych – ta praca powinna łączyć i jednoczyć nie tylko wszystkich tych, którym bliskie są sprawy językowe, ale  wszystkich humanistów  i szerzej nawet – wszystkich tych, którzy rozumieją treść pojęcia kultury [Doroszewski, 1967]”.

Cele te w postaci przełożonej na konkretne zakresy działania Towarzystwa, jakie znajdujemy w Statucie Towarzystwa Kultury Języka, to:

  • budzenie dbałości o poprawne i zgodne z poczuciem kultury językowej władanie polszczyzną w mowie i piśmie
  • organizowanie poradnictwa językowego
  • popularyzowanie wiedzy o języku
  • organizowanie zebrań, odczytów, kursów dyskusji, pogadanek, konkursów
  • współdziałanie z władzami oświatowymi w zakresie nauczania języka polskiego w szkołach wszystkich typów, przedstawianie władzom państwowym , organizacjom politycznym, społecznym i zawodowym zamierzeń, postulatów i osiągnięć pracy Towarzystwa
  • wydawanie i inicjowanie prac dotyczących praktycznych zagadnień językowych
  • współudział w badaniach naukowych

Jak widzimy, główny nacisk został tu położony na cele praktyczne: budzenie dbałości o język, poradnictwo językowe i popularyzowanie wiedzy o języku wśród szerokiej rzeszy użytkowników polszczyzny. Prof. Barbara Falińska – członkini-założycielka odrodzonego Towarzystwa – pisała wręcz, że powstało ono dlatego, że był wtedy, w latach sześćdziesiątych ub. wieku, realizowany ogólnopolski program badań dialektologicznych i prof. Witoldowi Doroszewskiemu powierzono w tym programie organizację i kierowanie tymi badaniami na Mazowszu, Podlasiu, Warmii i Mazurach [Falińska, 2004]. Do realizacji tego programu potrzebna była organizacja, która zrzeszałaby ludzi zainteresowanych językiem i kulturą regionu. I tę rolę miało spełniać Towarzystwo, którego członkami mogli zostać nie tylko nauczyciele akademiccy, językoznawcy, ale wszyscy, dla których pojęcie kultury nie było obce. Towarzystwo Kultury Języka było (i jest) otwarte – była już o tym mowa – na osoby z różnych grup zawodowych, zwłaszcza na nauczycieli (nie tylko zresztą języka polskiego). W badaniach dialektologicznych prowadzonych w tamtym czasie dużą rolę odgrywała szkoła: nauczyciele i młodzież szkolna, którzy odpowiednio przygotowani przez samego prof. Doroszewskiego i jego współpracowników  prowadzili rozmowy z najstarszymi mieszkańcami wsi i wypełniali kwestionariusze do tych badań, a następnie przekazywali je do opracowania językoznawcom.

3. Przykłady współpracy TKJ z władzami samorządowymi

Oczywiście, Towarzystwo Kultury Języka w swojej działalności nie ograniczało się i nie ogranicza do badań dialektologicznych, ale prowadzi też odczyty,  poradnictwo językowe i uczestniczy w życiu naukowym. Z tego jednak pierwotnego głównego założenia, na które zwracała uwagę prof. Falińska, wynika to, że skupia ono swoją uwagę na języku regionalnym, a działalność, poprzez swoje oddziały terenowe w:  Białymstoku, Dąbrowie Białostockiej, Grajewie, Łomży, Siedlcach i Warszawie, oraz sekcję gwaroznawczą, prowadzi głównie na terenie północno-wschodniej Polski. Towarzystwo współpracuje ze starostwami powiatowymi w: Augustowie, Grajewie, Sejnach, Sokółce i Suwałkach, oraz z władzami miast: Augustów, Grajewo, Łomża, Sejny, Suwałki.

Jednocześnie od przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ub. wieku były prowadzone systematycznie letnie obozy gwaroznawcze dla młodzieży, organizowane pod patronatem Towarzystwa przez prof. Barbarę Falińską i prof. Henrykę Sędziak. Obozy te – zwykle dwutygodniowe – były połączone z konferencjami gwaroznawczymi, w których uczestniczyli – jako prelegenci – badacze dialektów polskich ze wszystkich uczelni krajowych, nauczyciele zaś i młodzież szkolna prezentowali zebrany w czasie obozów zebrany materiał gwarowy. Edukacyjna wartość tych obozów, które obecnie z przyczyn głównie finansowych nie są prowadzone na taką skalę jak w wieku XX, jest bezdyskusyjna. Młodzież poznaje swój region, język, ludzi, uczy się podstawowych metod zbierania, porządkowania, archiwizowania oraz analizy zebranego materiału językowego. Ważna jest też wartość kulturowa. Uczestnicy obozów poznają język i kulturę swojego regionu, które dzięki temu zaczynają  traktować jako wartość, w rezultacie zmienia się stosunek młodzieży do ludzi, którzy mówią gwarą lub odmianą regionalną polszczyzny. Jeszcze inny efekt udziału młodzieży w obozach dialektologicznych to nawiązanie kontaktu z badaczami języka, co często kończy się podjęciem studiów językoznawczych.

W organizacji obozów ważną rolę odgrywają samorządy, które chętnie goszczą uczestników obozów i konferencji gwaroznawczych. Jest to ważne współcześnie, kiedy trudno jest zdobyć dofinansowanie na imprezy, które przez Towarzystwo są organizowane na zasadzie non profit a młodzieży w wielu wypadkach nie stać by było na opłacenie nawet kilkudniowego pobytu poza domem. Samorządy często po kosztach własnych udostępniają na czas trwania obozów internaty i szkoły, dofinansowują posiłki, dyrektorzy szkół chętnie też biorą udział w wydarzeniach, o których mowa.

Współpraca ta bardzo się ożywiła dzięki projektowi „Dialog pokoleń”, realizowanemu od pięciu lat przez Towarzystwo Kultury Języka w  ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Ojczysty – dodaj do ulubionych”. Głównym celem projektu jest poznawanie przez młodzież – poprzez rozmowy z pokoleniem dziadków i rodziców – kultury i języka regionu. Projekt powstał z inicjatywy prof. Barbary Falińskiej – przewodniczącej Sekcji Gwaroznawczej Towarzystwa, a kieruje nim prof. Elżbieta Wierzbicka-Piotrowska – prezes Oddziału Warszawskiego TKJ.  

Projekt jest realizowany od 2014 roku. Uczestniczy w nim młodzież i nauczyciele ze szkół z województw [por. www.dialogpokolen.uw.edu.pl]:

  • podlaskiego – powiaty:
  • mazowieckiego – powiaty:

 

Wyniki realizacji projektu są prezentowane w czasie konferencji popularnonaukowych, zajęć warsztatowych z młodzieżą oraz publikacji w serii prac wydawanych przez Towarzystwo Kultury Języka „Dialog Pokoleń”. Od początku realizacji projektu odbyło się kilkanaście tego rodzaju imprez, w których aktywnie uczestniczyli nauczyciele i  młodzież, opublikowano też  kilka tomów prac, w których prezentowany jest materiał zebrany przez młodzież.

Projekt służy ocalaniu niematerialnego dziedzictwa kulturowego – gwary, ginących słów i reliktowo zachowanych znaczeń. Jak była o tym mowa wcześniej, działalność Towarzystwa w tym zakresie jest aktywnie wspomagana przez władze samorządowe, z którymi zarząd Towarzystwa Kultury Języka podpisał stosowne umowy o współpracy w zakresie organizacji warsztatów językowych, konferencji popularnonaukowych oraz wspierania działalności tworzonych przez Towarzystwo szkolnych kół gwaroznawczych (m.in. z Burmistrzem miasta Ostrowi Mazowieckiej, Starostą Powiatowym w Sokółce, Starostą Powiatowym w Suwałkach).

Innym przykładem współpracy Towarzystwa Kultury Języka z organizacjami samorządowymi jest współorganizacja corocznych spotkań naukowych z Warszawskim Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń m. st. Warszawy oraz publikacja materiałów z tych spotkań w postaci opracowań książkowych, a także organizacja przez Sekcję Logopedyczna TKJ szkoleń dla logopedów. Ten rodzaj działalności prowadzonej – zgodnie ze statutem TKJ społecznie – ma służyć doskonaleniu zawodowemu nauczycieli języka polskiego i czynnych logopedów.

4. Plany i zamierzenia Towarzystwa na najbliższą przyszłość

Towarzystwo Kultury Języka – jak prawdopodobnie większość towarzystw naukowych o podobnym do naszego towarzystwa profilu – działa na zasadzie społecznej pracy jego członków. Ten rodzaj działalności, ukształtowany pod koniec wieku XIX, był właściwy dla czasów, kiedy praca społecznikowska była traktowana jak misja. Taki sposób pracy na rzecz społeczeństwa był ceniony w okresie II Rzeczypospolitej i PRL. Dzisiaj w związku z przeobrażeniami społeczno-ekonomicznymi i wyraźnie zmieniającą się rolą pracowników naukowych wyższych uczelni można odnieść wrażenie, że to już przeżytek, zwłaszcza jeśli praca w towarzystwie nie przynosi wymiernych korzyści. Te wymienne korzyści mógłby stwarzać dostęp do środków finansowych instytucji naukowych i kulturalnych (m.in. Narodowego Centrum Nauki, Narodowego Centrum Kultury) poprzez finansowane projektów naukowych zgłaszanych w konkursach przez towarzystwa na zasadach ogólnych . Niestety, w ostatnich kilku latach dostęp do tych środków jest coraztrudniejszy: częste zmiany zasad finansowania lub wręcz ograniczanie, w wyniku decyzji administracyjnych, dostępu do źródeł finansowania prac naukowych prowadzonych przez towarzystwa grozi ich uwiądem: towarzystwa nie mają ani rozbudowanej administracji, ani odpowiedniej infrastruktury, ani odpowiednichśrodków potrzebnych jako wkład własny, konieczny do złożenia wniosku o finansowanie, które by sprzyjały pozyskiwaniu środków na ich działalność statutową.

Towarzystwo Kultury Języka jest w takiej właśnie sytuacji coraz to bardziej ograniczonych możliwości, odczuwanych w warunkach stołecznych może jeszcze bardziej niż w mniejszych ośrodkach naukowych. Oczywiście, Towarzystwo zamierza kontynuować swoją działalność statutową tak długo, jak uznają to jego członkowie. Naszą nadzieję na przetrwanie wiążemy, tak jak dotychczas, przede wszystkim we współpracy z władzami samorządowymi powiatów, gmin i miast.

Bibliografia

Doroszewski W., 1967, Cele Towarzystwa Kultury Języka (Odczyt wygłoszony dnia 25 XI 1966 r.), „Poradnik Językowy”, z. 2, s. 57-66.

Falińska B., 2004, Profesor Witold Doroszewski. Pierwszy prezes Towarzystwa Kultury Języka, [w:] „Słowo – Myśl – Działanie. Towarzystwo Kultury Języka i jego prezesi”, pod red. Wandy Decyk-Zięby i Józefa Porayskiego-Pomsty, Dom Wydawniczy „Elipsa”, Warszawa, s. 19-35.

Porayski-Pomsta J., 2017, Towarzystwo Kultury Języka – pięćdziesiątą rocznicę założenia, „Poradnik Językowy”, z. 2., s. 7-15.

Strona internetowa projektu „Dialog pooleń”: www.dialogpokolen.uw.edu.pl

Strona internetowa Towarzystwa Kultury Języka: www.tkj.uw.edu.pl

 
Rola towarzystw naukowych w rozwoju świadomości obywatelskiej i kulturowej, pod red. Andrzeja Gulczyńskiego i Zbigniewa Kruszewskiego, Wydawnictwo Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, Poznań 2019, s. 209-215.
 

[1] Por. Porayski-Pomsta, 2017.

[2] Por. strona internetowa TKJ.

O języku...


Objaśnienia wyrazów i zwrotów

Menedżer

MENEDŻER PRZYSWOJONY, ALE CZY ZNANY? Rzeczownik o postaci menedżer, menadżer lub manager występuje w słownikach w dwu znaczeniach: 'impresario' i 'osoba zarządzająca', przy czym w drugim znaczeniu, które obecnie jest notowane jako podstawowe, pojawia się w polskich źródłach kodyfikacyjnych pod koniec drugiej połowy XX w.

więcej...

Minister i magister

MINISTER I MAGISTER. 'Tytuł częstokroć w starych autorach używany, znaczy doktora filozofii' podaje SL - obejmujący słownictwo końca XVIII i początku XIX w. - pod hasłem magister. Oprócz tego znaczenia znaleźć tu moż-na również inne: 'przełożony' (np. pocztmagister) oraz wynikające z przykładów 'dowódca wojskowy' (magister artylleryi), 'mistrz kapeli muzycznej' (kapelmajster).

więcej...

O lepszą jakość

O LEPSZĄ JAKOŚĆ PORADNICTWA JĘZYKOWEGO. Ponad dwadzieścia lat temu Magdalena Foland-Kugler rozpoczynała swój artykuł zdaniem: "Zainteresowanie sprawami poprawności języka wciąż wzrasta".

więcej...

Pani prezydent

PANI PREZYDENT CZY PREZYDENTKA? Żeńskie rzeczowniki osobowe, tożsame z odpowiednimi nazwami męskimi, bo przejęte właśnie z r.m., takie jak minister, premier szerzą się zwłaszcza od drugiej połowy XX w.

więcej...

Pomysł projektu

POMYSŁ PROJEKTU. Dobrze znany wszystkim użytkownikom polszczyzny wyraz projekt tradycyjnie pojawiał się w trzech znaczeniach: 'zamierzony plan działania, postępowania'; 'plan, szkic czegoś, np. budowli, konstrukcji, przedsięwzięcia, ustawy'; 'wstępna wersja jakiegoś dokumentu'.

więcej...

Handout

HANDOUT. Od jakiegoś czasu na polonistycznych konferencjach językoznawczych często używa się - w mowie i piśmie słowa handout.

więcej...